11 października 2017

Narodziny chłopca

Ostatnimi czasy bardzo lubię robić exploding boxy z różnych okazji. Od narodzin, urodzin, po śluby, chrzciny, osiemnastki i inne okazje. Zazwyczaj są one bardzo czasochłonne, ale dla mnie ich robienie to pasja. Dodatkowo bardzo przypadły mi do gustu sylikonowe foremki, dzięki którym moje prace mogę dodatkowo przyozdabiać ciekawymi dodatkami.

W przypadku poniższego boxa z okazji narodzin Antosia mogłam trochę zaszaleć z tymi formami i użyłam m.in. małych stópek, grzechotki, butelki, króliczka i napisu baby. Fajną foremką jest kwiatek, w którego środku siedzi misiu - zobaczycie go na zdjęciu z wierszykiem. Oprócz tego oczywiście tekturki oraz na środek piękne łóżeczko. Do tego trochę półperełek, kwiatów, a na zewnętrznej części dużo samochodzików. Brum...







Widok pudełka z zewnątrz:



Praca wędruje na:


na blogu BloomCraft.


1 komentarz:

  1. Widzę, że się nieźle napracowałaś przy tym boxie! Warto było, bo praca jest zachwycająca. Dziękuję za zgłoszenie do wyzwania BloomCraft :)

    OdpowiedzUsuń